Szczepionka
I rozszczepiła się szczepionka
na niezbyt grzeczne słowa dwa,
które wiatr poniósł aż do słonka,
a ono na to ze zdziwieniem:
– Szcze pionka?
Szachisto, wietrze co ty pleciesz?
Co na to dama, laufer, król?
– Damy olewam rannym ciepłym,
laufer czy skoczek bez różnicy;
król bez korony cóż jest wart?
W karty ją przegrał, kiedy przepływ
w żyłach zatrzymał chyba czart.
Jeżeli król jest bez korony,
bo jakiś wirus porwał mu,
to cały świat jest już uśpiony,
bałagan zapanował tu.
Trwają wyścigi – którzy pierwsi
hajs pozbierają w oku mgnienia,
nie oszczędzają nawet dzieci –
cóż, przecież nie ich to zmartwienie,
że pokaleczą pokolenia.
A pionki tylko między sobą
nieufnie patrzą druh na druha
i myślą, kto teraz do grobu?
A może jednak czarcia skucha...
Komentarze (67)
Wiersz bardzo na czasie i wywołał gorącą dyskusję.
Na szczęście każdy może zostać przy swoim zdaniu i
podjąć decyzję, co do sczepienia lub nieszczepienia
się.
Pozdrowienia.
Adamie Cz. - o Hilarym Koprowskim - polskim lekarzu
immunologu i wirusologu, spod którego rąk wyszła
szczepionka przeciw wirusowi Polio wywołującym chorobę
Heine-Midina poczytałam, owszem i tylko utwierdziło
mnie to, że teraz ten preparat, który zapodają ludziom
nie jest jeszcze szczepionką tylko materiałem
badawczym. Czasy grasującego wirusa Polio ja doskonale
pamiętam, bo widziałam dzieci po tej chorobie. Ale w
moim odczuciu nie można porównywać dzisiejszych
zaszczepień ze szczepieniami w tamtym okresie. Tamta
szczepionka było hodowana przez kilka lat zanim była
dopuszczona do wstrzyknięcia jej ludziom, a teraz trwa
testowanie preparatów wprost na ludziach.
Maltech - tak, ma wybór.
Dziękuję obu Panom za wypowiedzi.
każdy ma wybór ja postawiłem na naukę szczepiąc
się,pozdrawiam
Dzień dobry
Oprócz lektury Dezyderaty - proszę. Proszę tylko o
jedno - o przeczytanie w Wikipedii - jedno hasło -
proszę - Hilary Koprowski
Z wyrazami szacunku - Adam
Dzień dobry
Prośbę mam - oprócz lektury Dezyderaty - Proszę,
proszę!!!
Przeczytać - jedno haslo tylko - Hilary Koprowski -
proszę i pozdrawiam
no to masz odpuszczone - puk, puk
idź i więcej nie grzesz nieczytaniem.
Przecież chyba z półtora roku nie zaglądałem na Beja.
Andrzeju - już sobie myślałam, że czymś nadepnęłam
Tobie na palec, ale nie przychodziło nic do głowy, bo
omijasz moje wiersze od roku prawie, aż tu nagle -
hmm, może zadana pokuta, zajrzałeś pod wiersz. I nic
Cię tu nie ugryzło.
Za ocenę dziękuję.
Zgadzam się z Tobą całkowicie,ale już przestałem
dyskutować na ten temat.Szkoda mi śliny.
Pozdro.
Przyznaję rację i pozdrawiam.
I dobrze, że się rozpisałeś Alan, ja też piszę co
uważam wg mnie za prawdziwe, chociaż wiele osób
będących tu i tam autorytetami opowiada się
proszczepiennie. Nie bałam się nawet naszej Pani
Marszałek zostawić ten oto link, pod którym angielski
lekarz krzyczy ZATRZYMAĆ SZCZEPIENIA!!!
https://rumble.com/vjxea6-dk-cole-man-21-x-51-jo-syk.h
tm
Babciu Teresko - prawda. Tyle poglądów ile
czytających.
FatkaMo7 - Szanuję Czytelników bez względu na ich
poglądy osobiste, jedynie sposób wyrażania może razić,
a nie temat. U Ciebie zawsze pełna kultura i za to
Cię szanuję.
OLU - jeśli tak sądzisz, dziękuję.
Amarok - czasem może nie warto się przekomarzać, jaki
sens?
Lotko - trudno zrozumieć wszystkich, ale dobrze, że
jeszcze nie ganiają z igłą na ulicy. Jednak mocno
zastanawiające i jak wiele mówiące zamiary
wprowadzenia paszportów, a potem żółtych opasek dla
nie zaszczepionych czy na czole kółeczek jak nie tak
dawno liter "P", "J" czy gwiazd Dawida".
Nikt nie rozlicza za przypadki śmiertelne po
szczepieniu i już nikt nie liczy, bo i po co? I tak
nikogo z martwych nie wskrzeszą. A to co się dzieje -
to światowy darmowy FILM w realu o zagładzie świata.
Staż - odnośnie rodzaju - nie mogłam go wpasować by
spełniał 100% wymogi i tu tonizmu całemu wierszowi
brak, ale jakieś 80% zawiera. A jeśli zmienić - to
proszę o podpowiedź.
Z kolei co do dalszych uwag, to dziwię się, że nie
zauważono kierunku prześmiewczego, bowiem już w
pierwszym słowie jest zapodana dwuznaczność, w
kolejnej strofce prześmiewcze jej potraktowanie jest
mocniejsze, ale nie zadaniem autora wykładać co
napisał.
Z podziękowaniem wszystkim Państwu za obecność i
zostawione uwagi o wierszu w jeszcze nadal gorącym
temacie.
Temat rzeka:) No niech stracę i przyznam się, że
należę do głupszej części populacji, bo i takie
epitety pod mój adres kierowano:) Ludziom się wydaje
że jak nie mieli dzień po szczepionce żadnych objawów,
jest wszystko ok:) jest cudownie już odporny. I to ja
jestem ten głupi, bo nie chcę żeby na mnie ktoś
eksperymenty przeprowadzał? Ludzie umierali w
większości przez zaniedbania, a nie srowid!Może gdyby
ludzi odpowiednio leczyli, to i srowid da się
wyleczyć. Szczepionka taka cudowna? No więc powiem
tak, ludzie po niej umierają!!!! Umierają i nie jest
to wyssane z palca, mam na to dowody. W moim
otoczeniu:( wielu umarło. Ale co robią? Nie to nie po
szczepionce przecież! I nikt tego nigdzie nie zapisze!
Nawet to że kobieta 5 minut po szczepionce dostała
zawał! A jakie tłumaczenie? No muszą być ofiary :( to
ja już wolę poczekać na srowid. Się rozpisałem :D
W tym mrowisku, ile mrówek, tyle poglądów. Wiersz
wzbudza emocje, więc na plus
Ostatnie dwa wyrazy się przyplątały ;)
Marysiu, Ty wiesz, że bardzo Cię szanuję, ale nie
zgadzam się z Twoimi poglądami w/s szczepionek.
Powiedz mi, gdzie byłby świat i ilu ludzi pochłonęłyby
nieuleczalne choroby, gdyby nie wynalezienie
szczepionek na nie? Ja jestem już po drugiej dawce,
mój mąż, syn, córka z mężem również. Nie wiem, czy to
coś da, ale mam poczucie, że zrobiłam coś przeciw
rozprzestrzenianiu się choroby. Objawy poszczepienne
(nasze): ból ręki - 2 dni, ból głowy - 1 dzień,
gorączka 38 st. u dwóch osób - 1 dzień, osłabienie 2
dni, nie wszystkie objawy u każdego :)
Nie wierzę w teorie spiskowe, ale też nie zamierzam
nikogo przekonywać, każdy wie, co robi i ma wybór,
moja znajoma nie miała, bo jeszcze nie było
szczepionki, zachorowała i zmarła, dokładnie, udusiła
się :(
Wiersz, jak to u Ciebie, bardzo dobrze napisany, za co
daję głosik, choć z przesłaniem nie mogę się zgodzić.
Dobrej nocy Marysiu :)
Plus za