Szczęścia nie (chodzą) parami*
jest pora na sen
na radość i gniew
z niedoskonałości świata
czas na prawdy łyk
i uśmiech co znikł
a wiosna- pora dozgonna
---
a na miłość
hmm...
na nią pory chyba nie ma
(jest poza czasem)
przychodzi kiedy chce
robi bo chce
pewnie to co do niej należy
i odchodzi w parze z wolnością
a ty
w sierpniu
siedzisz i patrzysz
jak pożółkły liść
zamiast brać z niej przykład
kiełkując
takie mi dziś myśli zaszły
*przeróbka powiedzenia: "nieszczęścia
chodzą parami"
"miłość wiele imion ma"
Komentarze (14)
Szczęście jest pojęciem względnym, dla każdego z nas
może oznaczać całkiem coś innego.
Szczęście w nieszczęściu też często się zdarza ja
jednak wolę takie, niż nieszczęścia chodzące parami :(
Miłego dnia :)
Dobrze poprowadzona myśl, sądzę, że latem i wiosną
miłość częściej się wykluwa, bo wówczas jesteśmy
bardziej chyba na nią otwarci, ma to związek z naturą,
z jej pulsowaniem i kolorami, wato brać z niej
przykład, to prawda, wiersz bardzo mi się podoba w
treści i formie, pozdrawiam serdecznie, Rozalio :)
"Miłość przychodzi kiedy chce" ale... jak już
przyjdzie, niech zostanie na zawsze.
Pozdrawiam
i fajnie wyszło. pozdrawiam
Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za odwiedziny i
słowa pod wierszem:)
Annna2 zaciekawiła mnie bardzo Twoja interpretacja.
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę:)
Dobra refleksja:)
to prawda- miłość przychodzi kiedy chce.
Tak, zgadzam się, miłość przychodzi kiedy chce i kiedy
chce odchodzi, taka z niej “ manipulantka”.:) , ale
bez niej życie, to nie jest życie.
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Śmierć zawsze przychodzi nie w porę.
Wiem, że trudno ją z miłością zestawić.
Ale chyba można- bo ona jest silniejsza niż śmierć.
Piękny wiersz.
Prawda. Na wszystko przychodzi czas, ale miłość
przychodzi kiedy chce. Pozdrawiam :)
miłość w parze z wolnością...
pięknie brzmi
pozdrawiam;)
Podobnie myślę - na miłość nie ma złej pory. Bez niej
człowiek jest nieszczęśliwy. Udanego dnia z
uśmiechem:)
To prawda, na wszystko w życiu jest czas.
Jedynie miłość nie patrzy na czas i przychodzi, kiedy
chce, nawet, jeśli jej nie zapraszamy...
Bardzo ciekawy wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, najważniejsza jest miłość i jest ponadczasowa,
podoba się refleksja, pozdrawiam ciepło, miłego dnia.