Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szczęście

Czasem tak się dzieje, że po policzkach spływają słone krople jesiennego deszczu.
Dwoje rąk wyciągniętych ku niebu bezwstydnie szukających ciepła wilgotnego ciała.
Tęsknota, pustka, miejsce w którym przedtem rósł kwiat piękny, co urokiem swym wzrok przyciągał ludzi zgoła obojętnych.
Lecz teraz nie ma już go, został tylko pustych westchnień czas.
Przepadł dotyk skóry niczym pióra ptasiego.
Lecz teraz pora wstać, sprawić by słońce nie paliło, a dało życie.
Nasienie nową nadzieją jest, lecz czy wyrośnie, przecież zdeptać je może nie rozsądny człek. Szczęście z natury delikatnym, jak suchy liść jest, olbrzym łapami z łatwością może je zgnieść.

Gdy zima serce strwoży i kres szczęściu wnet położy, trzeba unieść ciężarny wzrok ku nadziei, że szczęście na nowo łoże zaścieli,
że podmuch westchnień gorących burzowe chmury wnet przegna.
Jaśminowy poranek obudzi swa delikatnością oczy uśmiechnięte.
Myśli pokręcone sprężynami starego materaca, na którym nie raz tańczono miłosnego walca,
Otworzą się w swej prostocie dadzą dotyk nieskomplikowanego szczęścia.
Nie gardząc naturą z której najczystsza radość pochodzi,
pielęgnuje je w sobie, by jej piękno w kwiecistej ozdobie oddać najwspanialszej Tobie.

autor

Inny :)

Dodano: 2011-10-04 20:31:27
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »