Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

szczęście*

realnie to był dzień zimowy
chmur pułap niski, szaro-bury,
już sypał śniegiem wiatr grudniowy
nadchodził trudny czas natury.

jeden twój uśmiech wszystko zmienił;
złota poświata rozświetliła
krajobraz, który z głębin cieni
swoją urodą wydobyłaś.

nagle znalazłem lata pełnię
w cieple dotyku drobnej dłoni.
zatraciłem się w nim zupełnie
rozbiegł się tabun dzikich koni

który zatętnił w krwiobiegu
a porażone moje oczy,
nie widziały że stoję w śniegu
co topniał w cieple lic uroczych

w tęczówkach jak brylanty czarne
sypiących blaski roziskrzone
znalazłem wśród plenerów marnych
wspaniałe słońce – moją żonę!

*czas akcji – rok 1968

16. 08. 2008 r.w czterdziestolecie

autor

Vick Thor

Dodano: 2016-08-16 00:07:57
Ten wiersz przeczytano 3377 razy
Oddanych głosów: 114
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

kalokieri kalokieri

Bardzo ciepły. Szczęście.

cii_sza cii_sza

o kurde! To Ty Wiktor takie tez piszesz:)

Bardzo ciepły, wdzięczny obraz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »