Szczęście
Chciałabym opisać szczęście
lecz to szczyt wielkich marzeń
bo ono jest nieuchwytne
w codzienności zdarzeń
Gdy poranek mnie budzi
to jestem szczęślwa
że noc spokojnie minęła
a ja wciąż jestem żywa
Kiedy promyki słońca
głaszczą mnie po twarzy
ja znów jestem szczęśliwa
idąc brzegiem plaźy
A wiatr rozwiewa włosy
siwizną oprószone
w piersiach bije serce
miłością otulone
Nawet krople deszczu
są szczęściem zroszone
gdy jesteś tak blisko
czuję ciepło twoje
Komentarze (31)
W prostych słowach, a tyle w nich piękna. I te
prawdziwe szczęście, oby trwało jak najdłużej
Grażynko.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Oby jak najczęściej,
cieszyć się tym szczęściem!
Pozdrawiam!
Miły ciepły wiersz.
:)
Pozdrawiam!
Piękny, rozmarzony wiersz . Miłego wieczoru życzę
graynano! Pozdrawiam serdecznie:))
Opisałaś pięknie szczęście:) pozdrawiam Grażynka
Szczęście we dwoje-pięknie :)
I uchwyciłaś szczęście :) Pozdrawiam
Szczęście oraz miłość to duet jakże nieuchwytny.
To jest właśnie szczęście.
Ładnie ujęte.
Pozdrawiam:)
No i opisałaś... :)
Miłego dnia.
śliczny wiersz :))pozdrawiam
taka bliskość miłości jest piękna
pozdrawiam:)
Piękny rozmarzony wiersz:) Miłość nie liczy lat:)
Pozdrawiam serdecznie:)
oj rozmarzyłam się
idąc brzegiem plaży...
uroczego popołudnia Grażynko:)
no proszę jak bliziutko może być szczęście..