Szczęściu trzeba czasem pomóc
Marzył całe swoje życie
O szczęściu i o przygodzie,
Wierzył, że kiedyś spełni się
- Wszak nie ginie nic w przyrodzie.
Więc, gdy znalazł dnia pewnego
Butelkę starą w ogródku,
Dżinna w niej wyglądał, pieścił,
Żądanego - zero skutku.
Pogodzony już z porażką,
Że marzenia miewał chore,
Wtem usłyszał głos z butelki
- Pomóż szczęściu, wyjmij korek.
Komentarze (26)
Rytmiczy wiersz z dużym poczuciem humoru - pomóż
szczęściu wyjmij korek !
przekorny - oby nie zamieniło się to w nieszczęście
/alkoholizm/. Na rożne sposoby można rozumieć.
Dla mnie tez super !
To chyba bardziej pod bajkę albo fraszkę podchodzi, a
nie wiersz.
Pozdrawiam :)
Czasami coś wydaje się oczywiste, choć w
rzeczywistości bywa skomplikowane...
..wyjmij korek, wpij gin(czytaj dżin) z tonikiem i
cytryną, w ogródku spełni się szczęście z dziewczyną.
.. jakieś takie rymowane, dżinnowe czary mnie
naszły, które z piaszczystej pustyni przywędrowały
wraz z butelką do zielenistego ogrodu.
Jak zwykle u Jarduda lekka fraszka ze starym morałem
"jak chcesz wygrac na loterii musisz kupic los"
A to troszke tak jak z tym baca, ktory modlil sie do
Boga o szostke w Totolotka, chociaz nigdy kuponu nie
wyslal...;)
Puenta jest świetna. Tak ogólnie, to cały wiersz mi
się podoba, wywołuje uśmiech... taka fajna bajka :)
...a w dodatku jak widać trzeba nieraz nawet
podpowiedzieć.Super.
Jeszcze nie znalazłam swojej butelki.... ale wnioski
wyciagnę, gdy ją znajdę. Piękny, refleksyjny i z
humorkiem wiersz.
:)przypomniał mi się kawał z tej samej półki...daj mi
szansę,kup totka...fajny wierszyk:)
Wspaniały wierszyk. Wszyscy chcemy mieć swojego ducha
z butelki spełniającego nasze życzenia. Ja ,
mieszkająca wśród lasów i jezior muszę zadowolić się
złotą rybką. Udany , pogodny wiersz.