szept…
szept
wypatrzył szare spojrzenia
wiosenny błękit
rozświetlił promienie słońca
samotnicza przechadzka
wczesnym świtem
w leśnej ciszy przebijają się
odgłosy ćwierkających ptaków
szmer wiatru
odnalazł obecność rosy
szeptem
przywołujesz moje spragnione serce
szepcz
spojrzeniami słodkich łez…
wiatr muska moje myśli
nie chcąc ze mną współgrać…
szept
odszukał milczenie
Komentarze (13)
Ciepłoczułe szepty o miłości urzekły mnie...
pozdrawiam serdecznie :)
halszka M Dziękuje
pozdrawiam cieplutko:)
Pięknie, nastrojowo.Szmer wiatru odnalazł obecność
rosy - prawdziwa magia. Cieplutko pozdrawiam Kiko:)
@krystem masz rację w miłości nie trzeba słów
wystarczy błysk w oczach i czułe gesty
Zosiak dziękuje ogonek powrócił na swoje miejsce
Sisy dziękuje
Bronislawa piasecka dziękuje
Molica dziękuje
Mgiełka dziękuje
Mojeszkice dziękuje
Joviska dziękuje
Wanda kosma dziękuje
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo subtelnie i sugestywnie; i nawet synestezyjnie.
Piękna pointa. Pozdrawiam serdecznie :)
Urocze zaszeptanie :) pozdrawiam ciepło Kiko :)
Piękny ten szept Kiko :)
Pięknie..
Witaj,
interesujące wersy, bogate dla dalsszego wywodu...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Pięknie. Serdecznie pozdrawiam.
Śliczne wersy :)
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam :)
"nie chcąc ze mna współgrać…" mną
Uciekł ogonek
By poczuć się kochanym nie trzeba słów - wystarczy
błysk w oczach, czuły dotyk i serca bijące w jednym
rytmie. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Miłego
dnia:)