szept ciszy
w strugach deszczu
w szeptach ciszy
schowam zranione łzy
stoję dziś w niepewności jutra
ogrzeję przy kominku miłość
odszukam samotność
w twoich dłoniach
we łzach otulę twoje słowa
w bezgłosie szeptu
schronię chaos serca
w milczeniu spojrzę w twoje oczy
w szeleście deszczu
szeptem
szepcz
trzepotem serca w szumie łez
odszukaj mnie….
Komentarze (17)
Pięknie a napisane, ten wiersz mnie ujął.
Pozdrawiam serdecznie :)
"stoję dziś w niepewności jutra
ogrzeję przy kominku miłość
" Bardzo wymownie Kiko. Pozdrawiam serdecznie.