* * * W SZKARŁACIE * * *
(miniaturka)
Wiesz moja Miła, że szkarłat jest moim
kolorem
Bo to on ogień piekieł i czerwień róży
symbolizuje
W jego barwie serce jest dla mnie także
wzorem
Gdy ono swoją wymową grę zmysłów
odwzorowuje
Dlatego Tobie też daje bukiet kwiatów
pąsowych
Byś radosna w nim zanurzyła swe spłonione
oblicze
Jego aromat otoczy zetknięte ze sobą dwie
głowy
W jednej chwili rozkoszy, czasu jej trwania
nie liczę
napisany Warszawa, dnia 28.01.2008r.
autor
HERMES
Dodano: 2008-01-28 17:46:00
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
W szkarłacie rózy .... pieknie i zmysłowo oddać sie
miłosci w namietnosci uczuć
W styczniu czerwone róże to rozgrzewka nie lada.
Gdy ona pąsem płonie, serce jej oddać wypada.
Super wiersz tylko w pierwszym wersie zamiast
„mym” napisałabym (moim)
purpura,czerwien,kolor ognia,kolor miłości..ładnie to
opisałeś...
Ciepłem emanuje Twój wiersz.
U Ciebie rozkosz ma wszystkie odcienie czerwieni.
zgrabnie i dobrze- a jednak brakuje mi jakiejś-
klamry; wszak czerwień, szkarłat i pąsowy to trzy
różne barwy. Tu jest jeszcze wywołana do tablicy róża;
to też z podstawowej jednej trzeciej
(niebieski-czerwony-żółty) odmiana czerwieni. Może
kiedyś dopiszesz jeszcze zwrotkę- inwokację; że
niebieski i żółty to owszem, czasami, ale najbardziej
przemawiają odcienie czerwieni i tym podobne i tak
dalej... Wtedy wiersz byłby nie tylko dobry, ale (moim
zdaniem) mógłby być majstersztykiem...