Szklane
niebo dziś szklane
broczy z piersi
zamazane
pod dotykiem twej dłoni
niebo dziś szklane
ocieka błekitem z twych palcy
a ja do ich opuszek
milczę
przyssany
autor
Nibyktoś
Dodano: 2004-11-27 00:17:26
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.