Szpakowato-siwe marzenia
Dla Payu i dla siebie
tak się zachwycasz tym słodkim daniem
w zwiewnej sukience jak tchnienie wiosny
faluje kusi mrzonki rozdaje
już wiesz że dłużej nie możesz pościć
bo soki ciała te nietrawienne
tak domagają się owej strawy
że mówisz sobie życie poświęcę
a prymitywny ten twój atawizm
choć profesorem jesteś zwyczajnym
zmienia cię w głuszca na tokowisku
za cień nadziei za uśmiech marny
za przytulenie oddałbyś wszystko
i co na czarną trzymasz godzinę
i tę przysięgę coś w niebyt schował
bo gdy w jej młodych ramionach giniesz
to jakbyś schwycił za nogi Boga
Andrzej Kędzierski, Częstochowa
16.02.2014.
Komentarze (44)
To prawda, że takie marzenia niezależne są od tytułów
czy też szpakowatości naszych włosów.
Świetny wiersz.Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie:)
Te marzenia nie są wcale "szpakowato - siwe" one
buzują
żarem młodości i tak trzymaj.
Pozdrawiam
Świetne szpakowate marzenia.
Pozdrawiam
Witaj, Narowisty:). Ach te młode ramiona...Można
powspominać:). Przeczytałam z przyjemnością i z
użyciem wyobraźni:).
Pozdrawiam:).
Tak sobie myślę co napisać - wiersz jest bardzo
prawdziwy i napisany po Twojemu. ( czyt bardzo ładnie
:) Pozdrawiam i dziękuję.
Piękna dedykacja, pozdrawiam-:)
Piekna dedykacja:))
Swietnie.
Pozdrawiam:)
Pięknie i radośnie! ( w odp. podziwiam i trochę
zazdroszczę) Pozdrawiam Andrzejku ciepło ;))
Podejrzewam, że to danie jest nieco za chude jak na
tłusty czwartek. Może by tak drugą taką porcję na
jednym talerzu? hi hi
Masz człowieku pomysły...
:-) oj Ci szpakowaci mężczyźni :-)
uprzejmie donoszę, że wielka niedźwiedzica się
odmładza, bo ma 52, nie 50 (ale na pewno zwinna jako
sportowiec:)) pozdrawiam autora i payu;)
Bardzo ładna dedykacja Andrzeju. Dziękuję ci za
interesujący komentarz pod moim wierszem. Pozdrawiam
Świetnie, Andrzeju. Kusisz tym słodkim daniem w
zwiewnej sukience.
I to przy tłustym czwartku.
Pozdrawiam
Widać, że z wiosną pragnienia rosną. Pozdrawiam :)
Rozmarzony bajecznie a czy młoda może nie koniecznie.
Pozdrawiam cieplutko.