Szuflada wspomnień
Na samym dnie w szufladzie,
leży pożółkły zeszyt w nieładzie.
W nim śpią wspomnienia z lat młodości,
moje wędrówki do dorosłości.
Marzenia spisane, mają już wyblakłe
litery.
Małe bukieciki z polnych kwiatów się
wykruszyły.
Zasuszyły się i minęły sympatie i
przyjaźnie.
Pamiątki poszarzały - zostało
wspomnienie.
W chwilach zadumy zaglądam tu chętnie.
Minęło wiele burzliwych lat,
w tym czasie bardzo zmienił się świat.
Wspomnienia pochodzą z innej
rzeczywistości.
Kraj wyrósł z szarzyzny i braku
wolności.
Moje myśli przed laty spisane,
pozwalają porównać zachodzącą zmianę.
Teraz korzystam ze swych doświadczeń
życiowych.
Pocieszenia szukam we wspomnieniach
dobrych.
Komentarze (4)
Wspomnienia wciąż odżywają w naszych myślach a my
chętnie powracamy do szczęśliwie przeżytych chwil i
nimi radujemy serce i duszę. Tych złych chwil nie da
się wymazać ale nie budźmy ich, niech spokojnie śpią w
komórkowych szufladkach.
Serdecznie pozdrawiam :)
Wspomnienia są jak perły
warto o nie zadbać :)
Interesujący wiersz. Każdy z nas gdzieś ma takie
zapiski, ja wiele odnalazłem, wydobyłem, kiedyś część
tutaj zamieściłem, reszta czeka :)Pozdrawiam.
szuflada dobrych wspomnień, trzeba wyciągać.