Szuja
Los podaje na paterze różne smaki,
kto odważny, każdy kęsek wciąż próbuje,
chcąc dla siebie wybrać ten nie byle jaki,
czasem staje się zwyczajnym podłym
zbójem.
Tu zakręci, tam zamiesza lub podepce,
innym to, co tak z mozołem wciąż budują,
i z niewinnym błyskiem w oku już w
kolebce
zeżre kąsek tej radości, bo jest szują.
Porozdaje karty tak, by ugrać szlema,
wciąż udaje, że gra w parze z
uczciwością,
gdy za siebie się obejrzy- nic tam nie
ma,
los go w końcu poczęstuje samotnością.
Komentarze (15)
Zło jak bumerang powraca.
Smutne ale prawdziwe.
Pozdrawiam Cię Magduś, miłego dnia:)
"gdy za siebie się obejrzy- nic tam nie ma" - skoro
gdy się obejrzy, to nic tam nie będzie (cz. przyszły).
trochę zapychaczy dla rytmu, ale wybaczalnych.
poza tym ok.
O tak, ciekawe i słuszne spostrzeżenia w Twoim
wierszu, bardzo fajnie to przedstawiłaś, tak właśnie w
życiu bywa z niektórymi ludźmi niestety... Świetny
wiersz!
Witaj Magdo! bardzo pouczający wiersz! dobry
przekaz+++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Magdo! bardzo pouczający wiersz! dobry
przekaz+++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj...dobry przekaz,są ludzie co innym zatruwają
życie,pozdrawiam miło
Twój wiersz bardzo wyrazistcie ukazuje
właśnie taki gatunek ludzi....
odwazny ale bardzo prawdziwy - brawo
Witam:) nie bedę powtarzać już za Moimi przedmówcami
już tyle dobrego napisali i przypomnieli kabaretowe
szuje
podoba mi sie zmiana u Ciebie:)
pozdrawiam cieplutko:)
:) Poruszyłaś tak ważną sprawę w naszym życiu. Zawsze
ktoś taki się znajdzie. Ściskasz pięści... lecz...
Trzeba trzymać się zasady,
by nie palić ciepłych mostów,
by łez nie zostawiać w tyle,
by najlepszy znaleźć sposób
na bezradność, brud zachowań,
na strat bilans, rany losu,
by nie oddać - rzucić błotem.
bo to wraca. I co potem?
tez tak myślę, że jak ktoś tak postępuje to nic go
dobrego nie czeka, smutne...
Witaj magdo, ale nasypałaś do pieca, hehehe ale warto
było do Ciebie wpaść i poczytać. Takie życie.
Jakie życie, taka śmierć...lalalala :)))
Pozdróweńka.
Smutny portrecik, ale odrysowany z detalami i z
zapałem. Mówisz,że już w kolebce?
Fajnie,że /suzimaja/ i /siaba/przypomniały te
kabaretowe szuje:) Zrobiło się jeszcze ciekawiej u
Ciebie. Wiersz dobrze się czyta,dwunastozgłoskowiec,
chociaż nie w wszystkich wersach jest zachowana
średniówka.
Pozdrawiam serdecznie:)))
"Tu zakręci, tam zamiesza lub podepce,"- tak potrafi
tylko "Szuja". Przeczytałam z przyjemnością.
Cieplutko pozdrawiam
Na SZUJĘ nie ma rady...
Wiersz rytmiczny, melodyjny.. mógłby z powodzeniem
być śpiewany.. chociaż smutny to w swej istocie..
piękny..
Smutny,smutny:((Warto też przypomnieć kabaretową
piosenkę
"Przeklnę cię":)Pozdrawiam Magdusiu*+++