Szukaj ukojenia
"Trudno znaleźć ukojenie w ramionach ciszy otulone szałem nadziei, która jeszcze nie tak dawno czule pieściła nagie serce pełne ufności"
.
...jedynie muzyka niesie ukojenie dla
mojej duszy...przytulanie, to tylko
ukojenie mego serca...a moja wyobraźnia -
to jedyna rzecz, która nie znajduje końca
ukojenia..
Przewrotność losu w życiu króluje,
co tak cieszyło, dziś czar zatraca,
chłodne uściski z żalem smakują,
ból wyzwalają, dla łez to praca.
Istnieje jednak nadziei promyk,
gdzieś tam od góry oświetla wrota,
chwiejny on czasem, jak świecy płomyk,
nie da się zgasić, choć burzą miota.
Nadzieja gaśnie zawsze ostatnia,
łapana tchnieniem, czasem w pośpiechu,
gdy chce dołożyć życiowa matnia,
targa nas wiatrem nie dla uśmiechu.
Czas spojrzeć w górę, pozbyć się smutku,
przyszłość zapomni zadane rany,
szukając dobra w sercach do skutku,
dziel się uśmiechem, z nim los wygrany.
Boże daj siłę tym, co zatracili,
wiarę w wartości swego istnienia,
obaw i bólu nie zagłuszyli,
idąc na szczyty swego cierpienia.
09.20.2917, Schechingen
Powrót z długiej podróży nie zawsze przynosi ukojenie- czasem pozostaje tęsknota za tym, co pozostało za nami...
Komentarze (29)
Wiersz pełen nadziei dla duszy potrzaskanej.
Pozdrawiam
kiedy wiara nie pozwala umrzeć nadziei, ta najczęściej
odchodzi razem z nami
miłego dnia życzę
podoba mi się wiara w wierszu:)
Ciekawy, refleksyjny, wiersz.
Pozdrawiam Halinko.:)
Ostatnia strofa Naj>
wiara przezwyciężająca cierpienie,
miłość jako źródło dobra. i nadzieja, która gaśnie
ostatnia.
pozdrawiam Halinko :)
Szukaj ukojenia?
Halinko, jak zawsze dajesz nam do przemyślenia głęboką
refleksje, która płynie z Twoich wierszy...
Nie ukrywam są one zawsze cierpkie z dodatkiem czegoś
jak życie, które nie zawsze jest takie, jakie byśmy
sobie życzyli...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech zostawiam,
Ola:)
Do prośby w puencie się przyłączę.
Pozdrawiam Halinko :)
Z przyjemnością Halinko przeczytałam :-)
Halina ...dla mnie pokazujesz wartość miłości ..i
etapy jej rozwoju ..ta cielesne bez połączenia dusz
traci w czasie upływu czasu ..lecz obie prowadzą do
tej najważniejszej ..poznane przez nas po drugiej
stronie ..z nadzieją :)
To prawda, nigdy nie należy tracić nadziei, wszak
mówią, że po burzy zawsze wychodzi słońce.
Pozdrawiam :)
Kolejny miło przeczytać...
+ Pozdrawiam :)
żyć bez wiary to smutne
pogoda ducha zmywa smutki
pozdrawiam Halinko:)
Najważniejsze to nie spuszczać głowy, a wówczas nie ma
rzeczy niemożliwych. pzdr