Szukając światła

Iris
Anna
Gabi
Janusze.k
Wandaw
Waldi
Miło mi, że wiersz się podoba. Dziękuję za odwiedziny,
miłe i ciekawe komentarze. Serdecznie pozdrawiam.

piękny wiersz z nadzieja na lepsze jutro ... trzeba
prosić Boga i sensu życia szukać ...

to są dwa wiersze posplatane:

Twoje życie utknęło
Jakby w ciemnej dolinie
Brak ci wiary odwagi
Kiedy to wreszcie minie

Pełna lęków twa dusza
Tych starych i tych nowych
Tracisz swoje marzenia
Zginęły w bólach głowy

Bądź zawsze pośród ludzi
Nie możesz żyć tak skrycie
Zaproś Boga do siebie
Odmieni twoje życie

i:

Pragnienia i nadzieje
Tłumione przez klęsk fale
Me życie okrutnie rozbite
Jak okręt gdzieś na skale

Kiedy wrócisz nadziejo
Dotknij dłonią mej twarzy
Rozjaśnij moje serce
Pozwól mi wreszcie marzyć

Boże daj mi sens życia
Jeszcze raz obudź wiarę
Słodki Jezu bądź ze mną
Oddal goryczy czarę

Piękna modlitwa popłynęła. Pozdrawiam

Janusz zachwycieś
Piekna prosba wiersz i modlitwa
Mówią że nadzieja umiera ostania
póki się tli potrafi wskrzesić
Pozdrawiam serdecznie :)

Wiersz strasznie
rozkołysany
w pierszej
Twoje życie utknęło"
w drugiej:
"Me życie okrutnie rozbite"
nastpnie:
"Pełna lęków twa dusza"
by potem:
nadziejo
Dotknij dłonią mej twarzy"
i znowu:
Zaproś Boga do siebie
Odmieni twoje życie"
by w końcu znowu powrócić:
daj mi sens życia"

czyli co:
ślepy 'prowadzi' ślepego??

nie rozumiem

Bardzo podoba mi się Twój wiersz.
Dobrego dnia życzę Januszu.
Pozdrawiam serdecznie:)

życie na mieliźnie. Przydałby się ożywczy wiatr który
zepchnie i popchnie ku nowemu.

Ładny wiersz o pragnieniu z nadzieją...
Pomyślnego dzionka:)