,,Szukam Miłości
Każdy mój dzień,
To poszukiwanie miłości,
Szukam jej wszędzie po łąki, po bezludnych
wyspach.
Pukam do drzwi miłości, wierząc że otworzy
mi ktoś kto czeka!
SAMOTNOŚĆ to moja przyzwoitka,
która stale za mną chodzi, wypatruje mnie
co dnia.
Chcę od niej uciec lecz nie
potrafię:(((((
Marzę by w końcu ktoś, zobaczył we mnie
kogoś kto potrzebuje Miłości przyciągnął do
siebie i zatrzymał na ZAWSZE.........
mam nadzieje ze kiedys milosc sama mnie znajdzie i w koncu sprawi radosc w moim sercu:)
Komentarze (4)
tekstyarka.blogspot.com
Na pewno miłość Cię jeszcze znajdzie, musisz w to
wierzyć! ;) Czasem jest tak, że przychodzi nagle i gdy
jej się zupełnie nie spodziewamy, dopada nas wtedy,
porywa i całkiem zniewala... Takie zniewolenie jest
jednak bardzo przyjemne i daje niewymowne szczęście,
ale tylko wtedy, gdy miłość jest odwzajemniona... I
właśnie takiej miłości Ci życzę! ;)
Napewno miłość Cię znajdzie, a samotność
przyzwoitka... może w końcu jej się znudzi i Cię
opuści.
Miej nadzieję, wiara czyni cuda.