Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ta wielka-mała natrętna


Chcę miłość podyktować na papier,
Bo ciśnie mi się w atrament.
Pióro za ogon łapie
I robi niemały zamęt.


Więc piszę o miłości
Prawdziwej i nieprawdziwej,
Prawdziwej, co w sercu gości
I tej drugiej – kłamliwej.


Miłość, ta wielka prawdziwa
Oślepia, różowe okulary na nos zakłada.
Przy czym zbiera niemałe żniwa
I swe rączki na całe życie składa.


A zaś ta mała kłamliwa,
Ta nieprawdziwa i wredna
Wciąż się waha i gdyba
Licząc wady jak żebra.


Nigdy nie trwa całe życie.
Wciąż chodzi zwątpienia drogą.
Nienawidzi, działa skrycie,
Inni kochać jej nie mogą.


Prawdziwa tylko kocha mocno.
Ciągnie się w nieskończoność jak długa opowieść.
Ta rankiem i do poduszki nocą,
Kocha jakby miała na zawsze odejść.


Najukochańszemu Tatusiowi na urodziny
oprócz tego wierszyka swą miłość i najgorętsze całusy składa

autor

Kaliope

Dodano: 2006-02-09 18:29:42
Ten wiersz przeczytano 485 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »