tafla
Na tafli życia dryfuję
na statku gdzie szalup brak
Na pustej rufie wypatruję
kawałek wyspy wśród gwiazd
Z duszą na dłoni patrzę w głębię
gdzie nie widać dna
Na czarnym niebie szukam
wczorajszego dnia
Ani gwiazdy ni duszy blasku
Odpływa mroczna kra
gdzie otchłań i życia brak ....
E.N
autor
wredotka
Dodano: 2010-01-08 21:19:13
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
...ciekawa treść wiersza...masz rację, życie jak
statek dryfujący po tafli podążający do kresu
podróży...czasami tylko dobija do brzegu wysp
szczęśliwych...pozdrawiam +:)
W życiu często tak bywa że zastanawiamy się jaki
kierunek obrać aby cokolwiek zmienić na lepsze. Każda,
nawet mała porażka przytłacza, kiedy nie widać promyka
nadziei na odrobinę uśmiechu od losu. Skoro "mroczna
kra" odpływa , to będzie już lepiej - bez mroku.
Wiersz podoba mi się - pozdrawiam
Podoba mi się "co poeta miał na myśli".
Przydałby się ster do tej tafli, żeby popłynąć w
cieplejszym kierunku :)
tresc dobra, troche brak rytmu, moze jeszcze cos uda
sie poprawic :) Pozdrawiam
Tak treść dobra. Poza tym co Czatinka, to jeżeli w
pierwszej osobie /a na to wskazuje "patrze", bo gdyby
3-cia osoba to byłoby wypatruje/ to prz wszystkich
czasownikach przy końcowym e brak ogonków.Też nie
pasuje "duszy blask", chyba blasku, tak jak gwiazdy.
Podoba mi się , są drobne literówki ... wypatruje (
kogo? co? ). Z dusza (Z duszą ) . Daję plusa za treść
:)