Tak cierpię
Witaj kochana myszko
dziś święto
nie prasuję
za to żonce dziękuje
wczoraj
wywiesiłem tyle prania
przede mną moc prasowania
a przed ślubem była miła
do łóżka
na rękach nosiła
nie powiem
dobrze karmiła
waga słuszna była
dwieście kilo
z wagi nie schodziło
ach jak dobrze mi się żyło
było bez szemrania i gderania
po ślubie się zmieniło
niewola kajdany
jestem przepracowany
w domu wyzysk panuje
źle się czuję
co piękne się skończyło
ciosy błyskawicą punktowane
ciało znaczą tylko rany
czasem kopniak się dostanie
i schodów jest zaliczanie
sąsiedzi mnie ratują
pytają jak się pan czuje
nie narzekam
przepraszam bardzo
kochana żona w domu czeka
jestem tylko cieniem człowieka
co mnie jeszcze
przed śmiercią czeka
Boże zmiłuj się
Autor Waldi
Komentarze (49)
a to żonka ha ha
świetne :)
humorystycznie, z lekką ironią o małżeństwie. Bardzo
mi się podoba wiersz :-) i sposób w jaki to wszystko
przedstawiłeś. Serdeczności, Waldi :)
chaaaaaa Waldi z Ciebie jest nie lada żartowniś,
uśmiałam się do rozpuku, serdeczności i dziękuję za
odwiedziny u mnie :)
Z powyższego narzekania wynika, że praca daje też
dobre rezultaty, waga znikła bez kosztów, zapewne
zdrowie się polepszyło, sąsiedzi pomagają,a co nas
przed śmiercią czeka to znak zapytania Za grzechy
trzeba cierpieć by zarobić na lepsze życie w niebie.
Pozdrawiam
Oj Waldi i pomyslał by ktoś ze kocurek taki biedny
swietna ironia Twoja Jadzia to cud kobieta wiec Ty
nie masz co narzekać
Pozdrawiam z usmiechem :)
Nie śpię
Oglądam film:-) :-) :-)
Dobre :)Prawdopodobnie ironią nie można grzeszyć
przeciwko Bogu :) Zobaczymy...to oczywiście żart
Pozdrawiam Serdecznie.
:)))dobrze, że sąsiadki pomagają :)))
Ale to musiałabym czekać do północy, nie wiem, czy dam
radę:-) :-)
No Waldi przed snem czytam i nie wierzę. Jedynie
śmieję się, bo tak fajnie opisałeś "męczeństwo"
małżonka. A może tak bywa u poniektórych, nie wiem)
Z uśmiechem życzę spokojnej nocy)
Witaj moje nie "kochanie"_ :-) :-) :-)
Skoro jest taki mróz to zamarzłam, może wiosną coś
napiszę ☺
Za to Ty piszesz w takiej ilości, że starczy za
dwóch(lub dwoje) :)
:))) może się zlituje+:) pozdrawiam Waldi
oj waldi nic Ci nie wierzę
ze Ty taki biedny jesteś i cierpisz
pozdrawiam:)