Tak dla jasności
Nie kocham pana panie Iks,
pan mi się tylko czasem śni,
z myślą o panu budzę się,
tak też zasypiam, czy to źle?
Nie jestem proszę pana z tych,
którym wystarczy szepnąć i
jak w dym, jak w ogień pójdą tam,
gdzie tylko zechce jakiś pan.
Ale z sympatii przyznam się,
że bardzo lubię, gdy pan jest
tak bliski i na dystans tak.
Gdy pan mnie wczoraj mijał w drzwiach,
spojrzenie powiedziało, że
pan się zakochał. Może nie?
Nie kocham pani, pani A,
za to uwielbiam wspólny czas
i gdy patrzymy w ten sam punkt,
lubię słowami stapiać lód,
zaglądać w oczy, wciągać w sny...
Niech tak zostanie panie Iks.
Komentarze (47)
Ważne by się porozumieć :)
może kocha może nie
lecz miło spotkać takiego pana co choć do nas
uśmiechnie się
serdeczności:)