tak lubię
bezgłośnym krokiem by nie spłoszyć ciszy
białą drogą pójsć gdzie świat nie ma
końca
oddech wstrzymał czas i siebie nie
słyszy
mrużeniem źrenic witać iskry skrzące
skryć się w śniegowych ramionach lasu
na twarzy poczuć płatkowe muśnięcia
wirować wśród drzew w zwiewnym białym
walcu
zachwytem kropli zastygłych na rzęsach
Komentarze (7)
Nie dziwię się, że tak lubisz - przecież pięknie!
Zima w lesie chyba najpiękniejsza,taka nie
zmącona,drzewa opruszona bałym puchem zachwyca oczy
Bardzo ładna zima z przyrodą w tle,
piękny walc wśród drzew.Pozdrawiam serdecznie.
Cisza w pobielonym lesie jest dopełnieniem baśniowego
krajobrazu.
Bardzo fajny wiersz,a tam gdzie natura to chętnie się
głoszę!Takie coś jest ładne sam na sam z zimą na łonie
natury w lesie..coś dla mnie,ale na spokojnie normalny
spacer,podziwiać piękno naszej natury..powodzenia
w takiej przyrodzie to można odpoczywać. piękne
napisany wiersz.
też tak lubię, wśród drzew, z płatkami śniegu na
twarzy. Bardzo miły wiersz.
Pozdrawiam.