Tak nieszczęśliwa...
W lustro patrze,
nie widzę siebie,
tylko kogoś
kto cierpi,
nie śmieje się,
wciąż zastanawia,
szuka ucieczki.
Kogoś,komu łza,
po policzku spływa,
kim jest,
co w sobie skrywa.
Czyje oblicze,
dziś znów ujrzałam,
kiedy w lustro spojrzałam.
Wciąż czegoś brak,
zanika smak dobrego,
wciąż czuć smak gorzkiego.
Tak nieszczęśliwa
na łzach odpływa...
autor
A_g_u_n_i_a
Dodano: 2009-02-12 20:02:44
Ten wiersz przeczytano 451 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Podoba mi sie ten wierszyk +
Pozdrawiam
widac, ze wiersz jest bardzo osobisty. Glowa do gory!
glosuje