Tak po prostu
Jak szept poranka wznosisz się w chmury,
rysujesz obraz widziany zza krat,
nie wiesz jak kreślić wszystkie kontury,
próbujesz pytać - co wie o nich świat.
Jeszcze tak mało ścieżek przebytych,
chociaż na głowie wiele nowych spraw,
jeszcze tak mało myśli zeszytych,
że chyba zacznę o Ciebie się bać.
Są już dni chłodne, a nawet mroźne,
a ty wspominasz ten ostatni maj...
Weź w swoje dłonie wszystko co dobre
i pokaż miasto z najwspanialszych lat.
W rytmach fokstrota opłyniesz życie,
nie będzie więcej idiotycznych bram,
odnajdziesz w sobie istotną ciszę,
poruszysz ziemią, by więcej mieć szans.
Dla ciebie teraz wstrzymać chcę oddech,
chłonąć powietrze, co miałeś je w snach,
skroplić się w przestrzeń kwidzyńskim
niebem,
i tak po prostu poczuć dobry wiatr.
7.12.2012
Maria Sikorska
Komentarze (45)
Dziękuje za sokole oko u mnie.
Popraw proszę na "zagłusza zgiełk natury".
Pozdrawiam serdecznie.:)
płynny, z pięknym przesłaniem, pozdrawiam:)
Warto prześledzić treść wiersza.
Każdy powinien mieć szansę na nowe życie.
Pozdrawiam
dziękuję nureczko, chyba faktycznie lepiej
Głęboką refleksję ukryłaś w wierszu. Rozumiem, że w
Kwidzynie jest jakiś zakład karny.
Coś jedynie zgrzyta mi w drugim wersie ostatniej
strofy:
chłonąć powietrze, co miałeś je w snach, dlatego
czytam :
Dla ciebie teraz wstrzymać chcę oddech,
chłonąć powietrze, wytchnienie mieć w snach... Może
skorzystasz ;)
Pozdrawiam ciepło:)
Piękny wiersz,pozdrawiam
Płynność wiersza i głębia przekazu.
Pozdrawiam :)
bardzo pięknie i obrazowo :-)
na duże TAK Marysiu
Ładnie.
Za piękno wiersza mogę tylko pochwalić.
Po prostu chce się czytać. Pozdrawiam. Miłego wieczoru
:)
Z przyjemnością przeczytałem .:-)))
Witaj.
Podoba się wiersz, nie znam tego miasta, widac,
zasługuje również, na wiersz.
Pozdrawiam.:)
Urzekajacy wiersz:)
Witaj Mariolko:)
Sama przyjemność
płynnie się czyta
i rzekłbym nawet
za serce chwyta:)
Pozdrawiam serdecznie:)