Tak tego chcę...
Jak długo jeszcze będę spał,
Samotnie tak w zimnej pościeli.
A kto by zresztą tego chciał,
Diabli by tą samotność wzięli.
Termofor ciała nie zastąpi,
Grzać kiedyś wreszcie też przestanie.
Może nadzieja z nieba zstąpi,
I zmiana jakaś wnet nastanie.
Ja nie narzekam, czy grymaszę,
Że taka dola nas spotyka.
Lecz chciałbym wreszcie ciała nasze,
Zobaczyć razem, móc dotykać.
Ogrzać prawdziwym ciepłem dłonie,
Przytulić dwa zamarznięte ciała.
A wówczas miłość już zapłonie,
Tak tego chcę, i ty byś chciała…
Komentarze (7)
Termofor nie ogrzeje tak jak druga połówka.A samotność
jest smutna.Pozdrawiam serdecznie:}
ładnie nawet, tak na głodzie...
chcieć to móc ;) pozdrawiam :)
To prawda,że co żywy człowiek to żywy,
termofor to nie dobry wybór...
Pozdrawiam i życzę,by termofor nie był potrzebny...
Miłego wieczoru :)
Samotność jest rzeczywiście przykra - ale w tym cały
jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz
dobrze że wiesz czego chcesz
Dzięki za uśmiech. Pora się pozbyć termofora:)) Czy
nie lepiej brzmi:
"Ja nie narzekam, nie grymaszę"
od "ja nie narzekam, czy grymaszę"?
Miłego dnia.