Taka miłość?
Taka miłość, niech diabli ją wezmą,
od początku była przegrana,
od początku wiedzieliśmy przecież,
nie ma prawa dożyć do rana.
Taka miłość, choć się pięła do nieba,
nim powstała już się spaliła,
bez obrączek i wspólnego chleba,
tylko piekło nam przybliżyła.
Te uczucia, niech diabli je wezmą,
tak naprawdę ich nigdy nie było,
bo tych kilka rozmów, kilka westchnień,
przecież to nie mogła być miłość.
Te tęsknoty, niech diabli je wezmą,
tyle życia i czasu zabrały,
niech już znikną, na zawsze odejdą,
bez nich świat nasz będzie dojrzały.
Taka miłość, niech diabli ją wezmą,
przyszła z krzykiem, na palcach odeszła,
więc dlaczego jest za nią tak tęskno,
więc dlaczego wciąż bije nam w sercach?
Komentarze (10)
I ten też dobry do śpiewania. Pozdrawiam :)
Wiersz trochę infsntylny w formie. Tak jakby był
pisany na kolanie.
Czyta się go dosyć szybko.
Witaj Grażynko:)) Ileż żalu, wymówek a
jednak...brakuje jej. O kobieca przewrotności hihihi.
Czas rozejrzeć się za nową, lepszą. Gratuluję, udany
wiersz.
ależ ładnie poprowadzona myśl.bardzo się podoba
.Pozdrawiam.
bardzo ładny tekst, w sam raz na piosenkę :-)
Jedna nierówność w drugim wersie, cały wiersz 10-cio
zgłoskowiec, a tam 9 i dlatego haczy. Tematycznie z
dramacikiem w tle.
Moze brak spelnienia, tesknote okresla?
Bardzo ładny wiersz,moje ulubione klimaty...i ta
puenta-"więc dlaczego bije nam w
sercach?"...pozdrawiam serdecznie...
Osobiście rzadko stawiam pytanie dlaczego? Wolę po co?
Z tym pytaniem i ten wiersz (jest spoko) byłby
bardziej z nadzieją.
witam z daleka po tak długiej przerwie,mocne
otwarcie,zawsze warto kochać mimo że boli,pozdrawiam
ciepło.