I talia
...zainspirowany limerykiem Ewy,zainspirowanej limerykiem wiesiołka popełniam dalszą część podróży po i talii
A inny turysta w Weronie,
zaciągał po makaronie.
Złapawszy za koniec półgębka,
trafił po nitce do kłębka,
by znaleźć się na balkonie.
autor
One Moment
Dodano: 2015-07-23 16:11:51
Ten wiersz przeczytano 1308 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
-:)
Bardzo fajny limeryk,
cenię tę formę,tym bardziej,
że sama nie jestem w niej dobra.
Serdeczności przesyłam:)
Podoba :o)
Jest limeryk.
:-) :-) fajnie na wesoło. Pozdrawiam:-)
Byłem w Weronie na tym balkonie.
+ Pozdrawiam
Bardzo,bardzo dziękuję :-)
Witam pięknie
Rozbawiłeś mnie swoją
wersją Romea i Julii. Ciekawy
pomysł i świetne wykonanie.
Pozdrawiam:]
super limeryk na wesoło:))) pozdrawiam
lekko limerycznie i na wesoło
pozdrawiam
Udany limeryk:)
I zajął miejsce Julii, he he. Dobre. Pozdrawiam
najdusia - Dostał biegunek jak zerknął w rachunek...
i Talia, i taka Tessalia
mają te anomalia;
mont teki i kap u leti..
Fajnie.Pozdrawiam
A po tym makaronie,
biegunkę miał /w Weronie/.
I z randki z Julią koniec!
Ha, ha, świetnie! Skrócona wersja "Romea i Julii":))))