Tam dokąd pójdę
Tam dokąd idę
nie będzie gniewu i fałszu
ludzkiej zawiści
Tam dokąd idę
nie będzie niemoralnych propozycji
chamstwa i próżności
Tam błękitne ptaki
pieśni śpiewają
świerszcze na skrzypcach
melodie grają
Czas się zatrzyma
zawieszony w próżni istnienia
tylko…
tylko…że Ciebie tam... też nie ma.
:(
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2007-09-10 15:33:39
Ten wiersz przeczytano 536 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ja też tam idę, bo myslę że warto;
A serce inną drogą chciałoby biec...i za rekę trzymać
kogoś.Skąd ja to znam:-)Pozdrawiam, plusika zostawiam
i wierzę,że los jeszcze ma kilka miłych dla Ciebie
niespodzianek.
Wiersz melancholijny, ciekawie napisany, lekki w
czytaniu.
echhh .... w tak niewielkiej ilości słów zmieściłaś
tak wiele smutku .... echhh
Piękny, melancholijny wiersz. Nie powinnaś tęsknić za
próżnią istnienia!!
tam gdzie idziesz, świat jest piękny i taki jaki
powinien być...szkoda, że nie będzie tam tego na kim
Ci zależy...wiersz poprawny, przyjemny w odbiorze...