Tańcownica
Po polanie, po łące
biegała,
usta czerwone
szczęśliwe od pieszczot
miała,
rankiem po wilgotnej trawie
brodziła,
rosa srebrna jej stopy
chłodziła,
wiatr zalotny we włosy
złapała,
tańcowała.
trochę wiosny tej jesiennej zimy.
autor
LuKra47
Dodano: 2014-01-07 13:48:58
Ten wiersz przeczytano 2389 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Ładnie roztańczony wiersz. Pozdrawiam serdecznie