Taniec miłości
u schyłku dnia otworzyć drzwi
aby wchłonąć wszystko
co związane jest z nim
ujrzeć oczy
w których ogień płonie
całować usta wyśnione
unieść się jak pył
w tańcu miłości
ciało się wije
kiedy dotykają się dłonie jedyne
/...dla Twoich oczu warto żyć, dlatego kocham je i Ciebie mój miły.../ 18.07.2013.
autor
(OLA)
Dodano: 2013-07-18 00:04:15
Ten wiersz przeczytano 4080 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Delikatny jak pył...pozdrawiam:)
Piękny taniec- och te dłonie, tyle potrafią.
Piękny, delikatny, zmysłowy. Cieplutko pozdrawiam
Przepiękny taniec Oleńko!
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Olu, zmysłowo, szczególnie w dwóch ostatnich
wersach.
Nie znam się na technice pisania wierszy bez rymów,
ale z ostatniej strofy dwa pierwsze wersy dokleiłabym
do środkowej, a dwa ostatnie wydzieliła. To ze względu
na różnicę w trybie wypowiedzi. Te dwa ostatnie są
stwierdzeniem, a cała reszta sugestią. To tylko
odczucia subiektywne. Może ktoś lepiej doradzi.
Pozdrawiam :)
Zmysłowo, delikatnie i bardzo ładnie.
Zmysłowy taniec:))
Cudownie kochasz dziewczyno-szczęśliwiec wybrany
Ciekawy wiersz,pozdrawiam Olu
Witaj OLU. Rozmarzyłaś, pięknie i delikatnie.
Pozdrawiam
subtelny erotyk zmysłowy pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny, delikatny erotyk.
Pozdrawiam.