"Te myśli"
Gdy głowę na poduszkę kładę,
przychodzą nagle, niespodziewane...
Obok leży ukochany, więc dlaczego się
pojawiają?
Strach czy obawa? A może już obojętność?
Bo przecież nie chęć rozstania, kłębi się
nademną.
Smutek i rozpacz wszystko we mnie
siedzi...
Chciałoby się cofnąć czas, ale to już nie
wróci
Lecz gdy sama nie pojmę o co właściwie
chodzi,
zostanę sama a nie o to mi chodzi...
autor
marta_delfinek
Dodano: 2014-01-13 19:06:45
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Upływa czas, lata lecą, robi się wszystko obojętne.
Pozdrawiam
puka zobojetnienie,pozdrawiam
Czasu nie da się cofnąć.Pozdrawiam serdecznie
smutno pozdrawiam