Teatr Tragiczny
Na zewnątrz gram
śmieję się
nawet żartuję
próbuję być sobą
taką jaką byłam przedtem
W środku
krzyczę z rozpaczy
wołam o ratunek
ale nikt nie słyszy...
Widocznie dobrze gram
(może kiedyś dostanę Oskara...)
...dziś chcę tylko pomocy...
Dzięki Martusiu i Awku...że przynajmniej próbowaliście :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.