Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W teatrze życia.

Przestrzeń nieokiełzana,
w której czujemy spętanie
mroczny neon,
w teatrze komedii ,
gdzie grono,
ubranych w maski tancerek,
Nadzieja głupota i mądrość,
namiętność,
dzika i złośliwa,
pod obwisłymi biustami ukrywają swoje grzechy.

Oto miłość ubrana w jedwabne sukienki,
królowa wszelkich rozkoszy i tortur.
Zwierciadło jej odbicia.
najokazalszy teatr podłego świata.

Zdrada - stare kulawe próchno,
karykatura co w środku nocy,
udaje podniosłą extasę.
Rozdzierając kurtynę.

autor

Jorg-Wolf

Dodano: 2021-02-06 16:16:08
Ten wiersz przeczytano 1689 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

Ola
Kiedyś jeden z filozofów powiedział.
Pamiętaj jesteś tylko człowiekiem a na scenie życia
teatru grasz swoją rolę.Kiedy dobiegnie ostatni akt
pozostają oklaski i łzy.
Pozdrawiam serdecznie

(OLA) (OLA)

O tak, życie to tetra?

Ryszard, są aktorzy, są też statyści, którzy grają w
tragikomedii, burlesce, czasami dopadnie nas Wenecja
gdzie maskę można założyć;)

Lubię dyskusyjne wiersze, ponieważ jest większa
możliwość w komentowaniu;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

Enigmatyczna
Dziękuję.

Zadedykuję Ci jutro wiersz dla Ciebie.
Pozdrawiam wieczornie

Ewelina-55 Ewelina-55

Życie to nie teatr, ani film. Każdy odgrywa swoją
rolę, niekoniecznie główną. Bywa, że czasem rola nas
przerasta.

Enigmatyczna Enigmatyczna

Życie to scena, tylko postacie się zmieniają, wg danej
maski nakładają.
Publika bije brawa, opada kurtyna, a za nią...dopiero
się zwykłe życie zaczyna. Pełne smutku, czasem łez, w
pogoni Bóg raczy wiedzieć za czym. W ciągłym pędzie.
Niczym w balu maskowym przedstawiłeś wszystko. Ulotną
młodość, w koafiurach, jedwabiach i koronkach. By w
późniejszych latach nieuniknionym było, by tu i ówdzie
coś 'zwisło', Normalna kolej rzeczy.
Pozdrawiam.

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

Mariat
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz
(:

mariat mariat

Większość z nas dochodzi do podobnego wniosku, że
jednak dziwnie postępuje świat bo i dziwne ma
przeznaczenie. Jeśli ludzie dożywają starości i jeśli
w takich a nie innych stanach (kobiety z obwisłymi
biustami, mężczyźni z obwisłymi workami, a mimo
wszystko jak pisze autor - jeszcze chce im się jednym
tańczyć, a drugim zachwycać się i liczyć nie wiadomo
na jakie cuda-niewidy, to albo świat nie do końca
dopieszczony właściwie, albo to wszystko jest bez
sensu. I tylko zostaje jedno wielkie pytanie - czy tak
zakładał Stwórca???? Czy od niego już nic nie zależy
a wszystko z wolnej woli człowieka wynika?

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

Promyku dziękuję za miły komentarz
Pozdrawiam serdecznie przesyłam uśmiech(:

promienSlonca promienSlonca

ćd. i tu w wierszu, chcesz pokazać, jak bardzo zepsuty
jest cały Świat.
Pozdrawiam.

promienSlonca promienSlonca

Witaj Jorg.
Tak, życie to scena, to teatr, gdzie wszyscy gramy
swoje role, te dobre i te złe.

Tu w wierszu przedstawiasz, opadłych ludzi, których
los postawił, w bardzo przegranej w życiu pozycji i
skłonił do tych zgniłych zajęć, nie przynoszących im
splendoru wręcz odwrotnie.

Podoba się wiersz, bardzo, w swoim poetyckim, jak
zawsze u Ciebie, przekazie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.:)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Jak w tetrze i w życie odgrywamy różne role,
pozdrawiam serdecznie, pozostając w refleksji wiersza.

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Teatr życia ma różne odsłony i reżyserów, nie zawsze
jesteśmy autorami granej roli...
Pozdrawiam serdecznie, udanego wieczoru...

wolnyduch wolnyduch

No cóż, myślę, że nikt na siłę tego typu spętaniem nie
spęta, jeśli ten czy ów spętany być nie zechce...
To tak jak z najstarszym "zawodem" świata,istnieje bo
jest na niego podaż, msz, poza tym myślę, że większość
kobiet która go uprawia nie robi tego dla
przyjemności, czasem los je popchnie w szpony takiego
zepsutego życia, chyba mało jest takich które robią
to, bo im to odpowiada, a zepsute są i one i ci którzy
korzystają z ich usług, w moim odczuciu.
Wiesz mocny, dosadny,co prawda tutaj może być pod tą
maską też transwestyta, zatem wybacz, że nie podeszłam
jednoznacznie do wiersza.
Cóż życie miewa różne twarze często i te które ładne
nie są -
z zepsuciem i degeneracją wszelkiego rodzaju...
Pozdrawiam Rysiu serdecznie.
P.S W moim wierszu piszę głównie o wojnie w Syrii i o
zniszczeniach związanych z tą wojną, również w postaci
zabytków, choć wiadomo że te ludzkie są najcenniejsze
i niestety w wojnie giną również, jak wiesz cywile - w
tym dzieci, czy kobiety, a co do fanatyków
religijnych, ich się lubić nie da, to pewne, oni nie
mają skrupułów...

MGŁ MGŁ

" Życie to nie teatr, ja ci na to odpowiadam;
Życie to nie tylko kolorowa maskarada;
Życie jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze jest;
Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama śmierć!"

Prawdziwe aż do bólu

Jorg-Wolf Jorg-Wolf

JoViSka
Dziękuję
Wszyscy jesteśmy aktorami tego teatru.
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »