Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Teatrzyk absurdalnie absolutny


Ona:
Tak mi się nudzi dziś na grzędzie...
Wyrywam piórka - są już wszędzie!
I z nudów marzę, mażę, gwarzę…

On:
Zamieszałabyś lepiej w garze.
Koryto puste! Pióra - w nos…!
Alergia, smutek, głód i złość!

Ona:
Oj, nie złość, nie złość, cielcze złoty,
ja mam z jajkami moc roboty -
chciałeś kanciaste, zatem prę,
a nie wychodzą… Czyż prę źle?

On:
Nie opowiadaj mi tu bajek!
Cielec jajkami się nie naje!
Zamieszaj w garze! Już! Or, well -
kanciastość znoś i dziób na klej!
Alergia, smutek, głód …

Ona:
Sam znoś!
A ja zanudzę - tobie w nos!
Wyrywam piórka, będziesz Apacz,
or, well - ostatni Mohikanin…
Ze złości możesz się podrapać -
mnie to nie wzrusza, ani Ani.
Tak mi się…

On:
Kurka! Dryl, bo czas,
by dyktatura nie szła w las,
tylko na grzędę! Między wrony
zesłanie czeka udręczone
i nudne kury - jajoróbki,
które owalne niedoróbki
zamiast koryta…

Ona:
Patrzcie! Pasz
ci się zachciewa, władco nasz!
A ja uparta w parciu mym -
flaguję się - nie byle czym!
Jajcarski sztandar, mocna grzęda!
A złoty cielec - złota zrzęda!
Już inne kwoczki ze mną w boju
przeciw łamaniu kur ustroju!
“Owalne jajka…!” - gdaczem hymn -
“Nie będziem znosić…!” Do-wal-czym…!

autor

grusz-ela

Dodano: 2015-10-02 13:17:17
Ten wiersz przeczytano 2278 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Groteska Klimat Mroczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (58)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

absolutnie nieabsurdalny:) oj, masz swobodę pióra,
lekkość, fantazję, czuje się wolność twórczą - którą
niektórzy chcą w nas stłamsić, sztywnym regułami na
swoją modłę, bez serc, bez ducha, to szkieletów
ludy... łoj, zagalopowałam się:)

grusz-ela grusz-ela

Córeczko, Droga! Żeż, ja nie umiem tak jak Ty pływać w
słowach! Tylko te rymmmmmki mnie sie ucapiły.
Ale o jednym Cię zapewniam:
Jako kurka zdeklarowana i uparta, znam ten ból parcia,
więc się absurdaliam dla zdrowotności, bo ponoć śmiech
to zdrowie, a dzisiaj Dzień Uśmiechu. :)

A piłeczek mogę dołożyć - od siebie. W wersy są
poukładane (niekoniecznie równiutko, ale za to ile!)

Tobie też dobrego i ciepłego. :)*

córka Adama córka Adama

Kiedyś wkleiłam cuś o profilaktyce kurzego kącika;)
Się wtedy wybrałam, na szybką podróż w głąb siebie. Co
se tam jajków na-znajdowałam. Jej!
Żadnego się nie wyprem;)
W kreski, przecinki, szlaczki-cudaczki.
Ale najwięcej jest - wielokropkowych.
Kropki som super budulcem. To dzięki nim wiem, że /nic
w przyrodzie nie ginie/. No, chyba że po - kropce:)

Z rana - poszperałam trochę po parkowych liściach.
Wiesz, Ela, ile tam w nich tętni historii? Co się
majom tematy marnować - adoptowałam. W wolnej chwili
pootwieram im drzwi - na świat;)

Może masz dla mnie jakaś rolę? Mogłabym wystąpić jako
Głód Miłości, o oczach jak ping-pongi. Się sprawdzem,
bo to moja najlepsza rólka.
Zresztą, mogem robić cokolwiek, nawet kurtynę
podnosić. Znam jej wagę, i mam niezły kurtynowy
biznesplan. Na korbkę:)

A teraz... idem popracować nad jakimś jajem. Oddam się
parciu, bedem doświadczać.

Ależ się trzeba napocić, najmocniej nad tom erotyką
jajeczną. Będę patrzeć w bok... ach, te zachody i
wschody, horyzontalne ogniwa, ścieżki - z pustych
godzin - w pełne. No i ta - duszy harówka. To
uświadamianie.
Te duchowe PMS-y. Radosne zrozumienie...
że się kurą jest! I że się ogarnia - tylko tę
kurzastość. Ale za to - jakże mocno! Ojej! :)

Dobrego dnia, Elu:):**

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jednym słowem...kwoczki w boju, wyrywają sobie
piórka!! co za czasy, co za czasy, zamiast jaj są
ananasy:)

Donna Donna

:) Elu

grusz-ela grusz-ela

demona, na luzie trzeba. To nic powaznego, ot
głupawaka dopadła :)

Donna Donna

Zgłupiałam od tego absurdu, w którym logika w każdym
"ona". W sumie "on" chociaż absurdalny to raczej u
niego norma. Chyba jeszcze wrócę do teatrzyku, z rana
ciężko kojarzę. Serdeczności.

grusz-ela grusz-ela

Ewa K - a niektórzy mówią, że nie wielkość, lecz....

pofałdowanie!
Ahoj! :)))

Dziękuje Państwu za uśmiechnięcie się. :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

uśmiechnął mnie wiersz... ponoć kurki mały móżdżek
mają, a może i nie tyko kurki?

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Niejeden człowiek, kurka, alergię ma na piórka, na
jaja czasem też, tylko na kurki nie:))

grusz-ela grusz-ela

Upsss, poprawiam literówkę. Dzięki :) Niedoróbka
wyszła :)))

obywatel69 obywatel69

Kurka :) dobre, dobre :) 4 od dołu "mną" :) pozdrawiam
:):):):):):):):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »