tęcza
Nie o paski w tej liryce chodzi
Ani o piękno barw na obłoku
Słońce z deszczem idąc w parze
Wytwarza problem Tłoku...
Różne kolory posiada dumna tęcza
Szukam mojego
Biel jako mowa serca mego
Spoglądam dalej
Pogawędka z aniołem o żółci słonecznej
Tylko biel
Bo tak pożyteczniej
I usilnie zerkam na czerni ślady
Czerń jak koń gniady
Nic z tych rzeczy, odpowiedż zza lady...
I dwóch jeszcze białych krzyczy na mnie
Dumnie
W tęczy, kłótni sensu zaznasz
W tęczy i czerni nie zobaczysz
I tak sam biały z dumą na Ziemię
wróciłem
Teraz czerń dla mnie jest nieczystym
tłem
Jak poeta rzeknę, brudem...
Komentarze (1)
ma racje wiersz ..na czarnym napis lepiej widać bo
biały.Zgadza sie czarny nigdy nie jest czysty Dobry
wiersz w przesłaniu