tej zimy...

Właściwie to opisuję swoje :) Najwyraźniej po prostu
mamy podobne poglądy na temat swojego żywota

A ja tej zimy jeszcze nie widzę , chociaż snieg już za
oknami, jeszcze nie dowierzam i z prognoz szydzę .
Ja jeszcze nie chcę jej , jeszcze sie wstrzymaj ze
swoja władza Biała Pani. Pozdrawiam :)

Tak zwyczajnie i prosto, a tak niezwykle... pięknie
potrafisz pisać o rzeczach codziennych i ważnych....

Cuda u Ciebie...nawet śnieg ciepły...i smutne się
uśmiecha:) Tylko pozazdrościć...:) Wiersz piękny,
serce rośnie:)

Każda pora piękna, gdy obok jest ktoś bliski…
To nic, że czarno-biało i chodnik za śliski…

I ok. Jeśli wszystko się układa jak strofy w wierszu,
to ciiii i niech się dalej życie toczy.

snieg kiedys zniknie i znow wszsytko bedzie widac choc
zakochani moga nie zauwazyc

Osobiście zimę lubię w wierszach i na
obrazach .Pozdrawiam.

Miniaturka a w niej spostrzeżenia o zimie i jakie
zjawiska są jej następstwem
Moim zdaniem byłoby lepiej gdyby ósmy wers został
zlikwidowany bo pierwsze dwa wersy to samo praktycznie
w niej przekazują
Ja tak czuję że byłoby lepiej a Autor decyduje

Dobrze, że śnieg potrafi przykryć wszystko to co
sprawia, że życie traci swoje uroki. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)

I tak trzymaj... nie ma co rozpamiętywać... ;)

optymistyczny wiersz, życzę milej i kolorowej zimy

i racja, niech pod śniegiem zostaną wszelkie smutki i
zmartwienia :-) bardzo fajna miniatura :-)

nie zawsze śnieg przykrywa wszystko:)oby ta zima była
inna:)

jest pięknie i oby jak najdłużej :)