Teraz już wiem
Teraz wiem jak łatwo można zniszczyć to co piękne...
Chciałeś abym powiedziała
co czuje
zapytałeś...
Broniłam się przed oświadczeniem
broniłam się przed prawdą
lecz sie poddałam
a teraz?
cisza niewyobrażalna
brak mi ciepła twego głosu
bliskości twoich słów
sił mi brak
ochoty coraz mniej
aby udawać że jest dobrze
Nie, nie zrobie niczego głupiego
słusznie sądziłeś
że jestem zbyt rozsądna
tylko...
musiałam uświadomić sobie
że byłam zabawką
w twoich rękach
poduszką do wypłakania
darmowym pocieszaczem
teraz już wiem
szczerość tak bardzo boli
przełykam gorzką pigułkę
uświadomienia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.