Znaki zapytania
Może łatwiej byłoby zapomnieć
nie sprawdzać poczty
wziąć kilka wolnych dni
od myślenia...
nie udzielać rad
uciec w samotność
ocalić garść złudzeń
Może łatwiej byłoby
udawać że niczego
się nie czuje
że lodu jest więcej
kolejny raz pokazać twarz
obojętną...
czasami jednak tak trudno udawać
że ma się siłe
że jest dobrze
Kiedy więc nadchodzi wieczór
nie moge oprzeć się wrażeniom
choć zmęczenie dojmujące
usiąde aby przeczytać
twoje słowa
kolejny raz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.