Tęskniący... wschód i zachód...
Wspomnienia z Lubelszczyzny...
W kochanym Lubinie spędziłem życie całe
I pojechałem w miejsca rzadko
odwiedzane.
Lublin, Zamość, Chełm i Łęczna
To złotozielona moc wewnętrzna.
A po środku tej wschodniej krainy
płynie czysty Wieprz, wśród podmokłej
wyżyny.
Piękna jest ta rodzinna Lubelszczyzna,
Miedziany Lubin to siła potężna.
Ogromnie tęskniłem tydzień cały,
Lecz teraz wschodnie klimaty powiały.
autor
damiano217limone
Dodano: 2008-06-25 00:21:07
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.