Tęsknię za latem
Pożółkły liście za moim oknem,
matka natura obraz maluje
i znów zatęskni serce samotne,
żegnając lato, jak zawsze z bólem.
I chociaż widok złotobrązowy
winien pogrążyć mnie w błogostanie,
a słoneczników wesołe głowy,
co spoglądają z ogrodu na mnie
powinny dobry nastrój zapewnić
i swoją ciepłą barwą ukoić –
lecz mnie nie cieszy przyjście
jesieni...
Już mi brakuje wonnych piwonii
i tulipanów w kolorach tęczy,
trawy o barwie młodej nadziei.
Jesienna szarość wzrok tylko męczy,
a złoto-polskość w oczach się mieni.
Przyjdzie mi czekać wiele miesięcy,
przetrwać szarugi, mrozy siarczyste -
aż wreszcie świergot ptaków zadźwięczy
i zazielenią się w sadzie liście.
---
Mówisz, że uśmiech jest przecież
słońcem,
czyż w melancholię popadać warto
i tęsknić za tym, co masz na co dzień?
Gdy się uśmiechasz – zawsze jest lato!
miłego wieczoru i...byle do wiosny!
Komentarze (26)
lato jest zdecydowanie za krótkie.
Szybko mija i zostawia po sobie smutek i tęsknotę za
ciepłem i słońcem. Wiersz uśmiecha się do mnie, ale to
nie to samo. Pozdrawiam
Ja już także zaczynam tęsknic
bo slota i chłód dzwoni w szyby
pozdrawiam
Ja też zaczynam tęsknić za minionym latem. Znowu
będzie trzeba czekać tak długo na kolejne. Ładny
wiersz. Pozdrawiam:)
Ładnie wplecione w jesiennie klimaty przesłanie
ostatniej strofy - warto się uśmiechać. Dobra,
optymistyczna refleksja. Wiersz bardzo dobrze się
czyta, ładna forma. Pozdrawiam :)
Też tęsknię,ale lato niech przetrwa w nas. Wystarczy
wysłać promyk ciepła, a od razu robi się
miło.Pozdrawiam.
Łatwiej tęsknić gdy się czyta takie słonecznie
uśmiechnięte wiersze.
Pozdrawiam
piękny na pożegnanie lata ...uśmiech jest lekiem na
długie wieczory i słotne dni...
pozdrawiam - posyłam uśmiech :-))))
I ja tesknie...
Jak zwykle Ewuniu przeczytalam Twoj wiersz z
przyjemnoscia:)
Pozdrawiam.
Ja też tęsknię za latem, ale...nie mamy wyjścia,
trzeba przeczekać do wiosny! Pozdrawiam Ewuniu:)
tez tesknie za latem pozdrawiam
Ja też lubię lato.Bardzo ładny wiersz,uśmiech jest
słońcem więc się śmiejmy.Pozdrawiam.