Tęsknota
Obróconym w wieczność milczeniem
Tańczę modlitwy rozpamiętania
Żegnając się skończonym pragnieniem
Trawionymi myślą bezbolesną
Rozmazanymi kolorami
Maluję na szybie Twoją twarz
W delikatnych dotykach
Każdym westchnieniem
Mocnym tęsknotą odległości
Tworzę Ciebie całego
Z moich łez
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.