Z TĘSKNOTY
Ile ja w tobie wciąż widzę słońca
piękna kobiety,zachowań damy,
kojarzę z tobą wiosnę i kwiaty
z rajskim ogrodem,gdzie się spotkamy
nieraz marzyłem być twym promykiem,
ciepłem płynącym z głębi twej duszy,
wciąż jesteś dla mnie, motylem wiosny,
ciepłym wiaterkiem co łąki suszy
już w te ostatnie śnieżne wieczory
ciągle o tobie tylko myślałem,
czekałem kiedy znowu zaświecisz
tak przecież dawno cię nie widziałem.
Komentarze (9)
Czytając Twój wiersz to na sercu jakoś ciepło się robi
mhmmmmmm jesteś bardzo wrażliwym i czułym
mężczyzną...cieszę się że w Twoim życiu jest ta dla
której piszesz takie wspaniałe wiersze...dzięki
Twojemu promyczkowi my możemy mieć duchową ucztę
...Pozdrawiam z uśmiechem:)
wiersz oblany tęsknota ale ładnie wyrażone myśli...
pozdrawiam...
Pięknie serce opowiada o swojej przyjaźni bo zawsze
ona będzie dla niego Wiersz udany i ciepły w
wypowiedzi
Tęsknoty męskiej duszy
szaleją ze szczęścia hormony to czuć i widać
w swym sercu każdy mężczyzna tęskni za bitwą, którą
mógłby stoczyć, przygodą, którą mógłby przeżyć,jak
każdy mały chłopiec ma marzenia a ja życzę ich
spełnienia .
Ile tutaj tęsknoty...i romantyzmu. Piękny wiersz...
Fajowe wyznanko, oddaję głosik:)
Wiersz tęsknotą malowany, musi dać i dalsze plany.
pięknie opisałeś tesknotę i miłość ,pozdrawiam
aż się rozmarzyłam ... :)