…tło symbolem miłości
We wszechświecie ludzkich wzruszeń
Tak rozlegle są przestrzenie
Które dzielą ludzkie dusze
Śmierć przeżywa narodzenie
Dowód na istnienie Boga
Zaprzeczeniem tylko wiara
Opatrzność lub przeznaczenie
Czy zwykła losu ofiara
Zginął król od strzału w plecy
Umarł Bóg od pocałunku
Piłat tylko go powiesił
Krzyż był tłem dla wizerunku
Wciąż toczymy życia kulę
Krzyż wystaje nam z sumienia
Czasem chwilkę zatrzymuje
Ludzki pęd do zatracenia
JW.
Komentarze (4)
Ładna zaduma nad wiarą. Najbardziej podoba mi się
ostatnia strofa. Dobrej nocy.
sens dobry,ale czasami też mi coś nie wychodzi, tutaj
koniec drugiej zwrotki się łamie. ukłony GC
Bardzo dobry..już gdzieś czytałam.Pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz, tylko chwilami gubisz rytm i
średniówkę.
Masz 4/4, lecz nie zawsze to utrzymujesz.
:)