To co pozostalo
Otworzyles drzwi niepewnosci,
gdzie ciemnosc wabi biela,
niewiara cicho w nas gosci,
a usta wciaz sie smieja.
Wzrokiem uciekasz ponad teraz,
budzi sie mgliste jutro w dali,
zgubionych tresci nie zamiesci,
dzisiaj na stosie sie dopali.
I dlon opadla w beznadziei,
znuzony wzrok horyzont bada,
to cosmy kiedys w sobie mieli,
gdzies na bezdrozach z sil opada.
Na wszystko pora jest i czas,
smieje sie echo z naszych marzen,
otwarte drzwi, gdzies w zycie grasz,
poker z minionych - przyszlych zdarzen.
Co nam zostalo,warto snic,
zludzeniem stroic dumne czolo?
Przystanac w miejscu, czy gdzies isc,
tam gdzie sie serca zyc nie boja?
Komentarze (2)
a może warto sie wysilić i uwierzyc w lepsze jutro
.. zamienic niepewnośc na wiare -ładny wiersz
Usta wciąż uśmiechem pozostaną...
A Ty nie pytaj więcej, dokąd iść...
Zamykaj dzień piękna sercem bramą...
A o szczęściu nie będziesz musiała śnić