To juz wszytsko chyba koniec...
...a tak kocham...
I walka o nic...
walka z wiatrakami..
ja tak kocham!!
dlaczego raz nie moze byc dobrze...
tylko raz...
swiat zaglada przez palce...
udaje ze nie widzi,
nie widzi tego bólu...
zakłopotania..
tej nieustanej walki o milosc...
bezsensownej walki...
ale trwam w tym, tylko dlaczego?
bede kochac...
Komentarze (4)
Witaj Madziu
Napewno bedziesz kochac
i to z wzajemnoscją.
Pozdrawiam KRZYŚ
o miłość zawsze warto walczyć...nawet w wierszu :)
pozdrawiam i życzę powodzenia
......witaj...dlaczego raz nie może być
dobrze...należy próbować ..... stale i do
końca...pozdrawiam..
dobrze Madziolko, ze napisałaś... "chyba" - nie trać
wiary :)