Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To już… Już nigdy…

To już…

zmęczona sztucznym błękitem nieba
gołymi dłońmi gaszę
ostatni płomień nadziei…

Już…

nic mi nie potrzeba
w ciemności zapłaczę
nad poparzonymi ramionami…
a bolące palące sparzenia
zimnymi zroszę
łzami…

Już nigdy…

dusza o tym nie zaśpiewa
żadnego więcej wersu nie spiszę
ropnymi kikutami…

autor

Lamme

Dodano: 2006-11-14 00:03:36
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »