to pytanie nie do mnie
nie wiem
ile jeszcze musi się
światła przesączyć
ile czasu uwięźnie
w ramach luster
nim będziesz gotowa
na inne widzenie
nie pytaj - nie wiem
we wnętrzu katedry róża
do niej się zwróć - we mnie
jedynie ułomność
autor
szatynka_01
Dodano: 2017-10-23 12:46:47
Ten wiersz przeczytano 1872 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Witaj szatynko. Ja przed oczami ujarzalam obraz kogos,
powiedzmy mezczyzny, ktory stawia pytanie peelce, ile
jeszcze czasu uplynie, ile jeszcze dobrego mam ci dac,
albo ukazac abys wreszcie byla gotowa na te milosc,
kiedy wreszcie zraniona przeszlosc bedzie kladla sie
cieniem, kiedy wreszcie zaufasz, kiedy uwierzysz, ze
cie kocham i nie zranie. Peelka jednoznacznie
odpowiada, nie wiem i dodaje, nie jestem tym idealem
jaki wystawiles na piedestal, to twoje wyobrazenie o
mnie i zapytaj tego wyobrazenia, ja jestem
czlowiekiem, ulomnym, zranionym, ktory potrzebuje
czasu aby poukladac w sobie pewne sprawy... moim
zdaniem uczciwie peelka odpowiedziala, i chyba jeszcze
jedno przeslanie, nie kochaj twojego wyobrazenia o
mnie ale naucz sie akceptowac fatkt, ze nie jestem
perfekcyjna, ale za to jestem prawdziwa. Kula w plot?
:)
Moc serdecznosci szatynko:)
nieco tajemniczy ten wiersz:)
Piękna miniatura
Witaj Szatynko
Piękna poezja w słowach
i wyszukane metafory.
Uroczy wiersz.
zapomniałem o plusie - plum :)
zapomniałem o plusie - plum :)
:) anula-2 dzięki:)
Dziękuję Alinko za to że jesteś:)że przeczytałaś mój
wierszyk.
Co do kawy... bardzo chętnie:)
"Ułomny" człowieku, w Tobie właśnie siła,
co złe i dobre budujesz, będziesz, jesteś, byłaś.
Miłego pięknego wieczoru Szatynko.
trzeba przytrzymywać każde słowo ze strof, żeby nie
uciekały w znaczenia
- tak bardzo warto czy nie, do katedry, gdzie...
wiem, marudzę z tą kawą, ale może jednak? Jest
przemoknięta, "rozrozmówiona", studnia tajemnic
północna... Odważnie napij się ze mną :)
Neplit123 - miło, że tekst Ci się podoba:)
Tańcząca z wiatrem - masz rajcę:)
Arku, wielkie dzięki za podpowiedź:) Mi też końcówka
"nie leżała".
Miłego dnia:)
podoba mi się pozdrawiam
ładna metaforyka - światło sączące się, czas uwięziony
- moje klimaty.
inaczej widziałbym jednak końcówkę-
we wnętrzu katedry róża
do niej się zwróć
we mnie
jedynie ułomność
pozdrawiam z uśmiechem, wybacz uwagę (jeśli to
możliwe)
miłego dnia :)
Bardzo dobra i ładna mini,
a co do ułomności, chyba każdy człowiek jest choć
trochę ułomny.
miłego dnia życzę :)