to Ty sprawiłeś...
Sprawiłeś, że już nigdy nie pokocham
nikogo,
że do wszystkich nastawiam się wrogo,
że czuję żal do ludzi
i już nikt we mnie litości nie budzi...
Dlaczego mi to zrobiłeś?!
Dlaczego tak mnie skrzywdziłeś?!
Teraz chowam się przed wszystkim, jak te
szare myszy.
Jestem samotna i tylko ból mi towarzyszy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.