A to zima właśnie
Szklana Zima nocą w puszystym futerku,
przez park przejechała srebrnymi
saniami.
Sypnęła garść śniegu, krzewy oszroniła,
po granacie nieba wędrując z gwiazdami.
W białych czapach świerki ugięły korony,
po śnieżnej polanie wiewiórki ganiają.
Pod stopami skrzypi mróz przy każdym kroku
-
z pagórka na łyżwach dzieciaki
zjeżdżają.
Już ostatni kulig przemyka się lasem,
wesoło rżą konie i dzwonią dzwoneczki.
Ostatnia noc zimy strząsa śnieg z
latarni,
sierp księżyca przygasł i liczy
owieczki.
A gdy o poranku ciepły wiatr powieje,
zaiskrzą się w słońcu kryształowe sople.
Jak lśniące świetliki, jak łzy
diamentowe,
spłyną strumieniami czystej wody krople.
Gleba nasycona ożywczą wilgocią,
niebawem się kwieciem wiosennym pokryje.
Rozwinie kobierce soczystej zieleni,
zbudzi się przyroda i ziemia ożyje.
Komentarze (32)
bardzo ładny, rytmiczny wiersz i pełen ciepła, choc o
zimie:)
czy nie lepiej by brzmiało:
po lodzie z kałuży
oraz 'słonce' z małej
i na końcu wielokropek msz jest zupełnie zbędny, bo
faktem jest,że ziemia ożyje, jak co roku:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Jeszcze nas srogi mrozik nawiedzi, poki te gleby
urodzajem sie okryja ;)))
bardzo się podoba.
Pozdrawiam sedecznie
Ładnie ujęte. Wiersz rozbudza wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
Dobry rytmiczny wiersz ale chyba to nie o tegorocznej
zimie. :))
Pozdrawiam cieplutko.
Rytmiczną podróż poprzez pory roku nam zaserwowałeś.
Najbardziej przypadł mi do gustu wers : " sierp
księżyca przygasł i liczy owieczki."
Pozdrawiam :)
pięknie i rytmicznie
a u mnie -15 a śniegu nawet na lekarstwo nie ma
a wiersz wspomnienia z dawnych lat obudził
pozdrawiam serdecznie:)
nieźle o przyrodzie
DOBRY ZIMOWY WIERSZ POZDRAWIAM :))DZIĘKUJĘ ZA
KOMENTARZ U MNIE
Piękny zimowy krajobraz. Ślicznie go opisałeś. Lubię
bardzo takie wiersze. U mnie tez zima. Pozdrawiam.
Och, niech już nadejdzie pierwszy zwiastun wiosny, bo
zima?- brrr.
Bardzo ładny w cieplutkim klimacie delikatny,
optymistyczny wiersz☺
Piękny wiersz Stumpy, wyobraźnia moja szaleje.
Wszystkiego dobrego-:)
Ładnie. Lubię Twoje wiersze. Zmieniłabym tylko
kolejność słów w tym "na lodzie sadzawki dzieci", żeby
nie było o dzieciach sadzawki / ;-) / na: "na sadzawki
lodzie dzieci" itd
Tak ciepło o zimie. Wiersz niesie jakąś nadzieję.
Przeczytałam z przyjemnością.