Tolerancja...?
Zabijaj słowem
zimnym i ponurym
za tę moją inność
która w oczy kłuje
uderz opluj szkaluj
co dnia i od nowa
nie myśl nawet o tym
że cokolwiek czuję...
udowadniaj wielkość
swoich mądrych racji
w imię Boga Ojca
trafiaj nożem w serce
tylko gdyby Ojciec
też myślał podobnie
już jako embriony
zginęliby odmieńce
wspomnij to człowieku
zanim rzucisz zdaniem
w kolejce po wieczność
ostatni pierwszymi...
słowo ptakiem leci
lecz kamieniem wraca
oby cię kamienie
nigdy nie trafiły...
Komentarze (74)
Dobry i mądry wiersz
Pozdrawiam
KrzemAniu chodziło mi o każdą inność... jak wiesz ma
różne oblicza... a co do zaimków ;-) ja je
uwielbiam... Ty niekoniecznie ;-) mogę się pozbyć
kilku :-)
"za tę moją inność"?
Czytelny apel o tolerancję. Co myslisz o pozbyciu się
kilku zaimków,
zmieniajac np
"co cię w oczy kłuje" na
"która w oczy kłuje"
i
"że ja również czuję..." na
"że cokolwiek czuję..."?
Miłego dnia:)
Tolerancja ma dwa oblicza. Jedna toleruje wszystko, bo
twierdzi, że na tym polega wolność. Druga znosi ludzi,
ale nie toleruje ich uczynków, bo są złe. Aniu mądry
wiersz.
Witaj Aniu!
Bardzo ciekawy przekaz - sama mądrość. Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję:)
Tolerować to znaczy znosić.
Pewne zachowania i postawy znosi się dzielnie, a
niektórych nie wolno tolerować, bo nie prowadzą
człowieka ku dobru, ale ku śmierci (wiecznej)...
Pozdrawiam Aniu :)
Donno zgadzam się w 100% z tym co napisałaś... przykre
jest to że mówimy” wierzę” a za plecami trzymamy w
pieści kamienie... pozdrawiam serdecznie i dziękuję za
to co napisałaś :-)
Witaj.
Jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga, smutnym
jednak jest fakt, że brakuje w nas często tego
najważniejszego "podobieństwa" - umiłowania człowieka
i nic sobie nie robimy z najważniejszego przykazania -
przykazania miłości, bo jednym z elementów miłości
jest tolerancja, patrzenie poza stworzone przez ludzi
ramy. Ciasne horyzonty są przyczyną kurczacego się
serca i zamazywania obrazu jaki nakreslil Stwórca.
świat byłby inny a ludzie szczesliwsi.
Warto i należy pisać takie wiersze nawet jeśli czasami
czujemy, że jest to "wołanie na puszczy.
Moc serdeczności.
Dobrze to Dorotko ujęłaś... poszukać w sobie... a nie
ślepo wierzyć... o to chodzi. Krzyczeć i pluć bo ktoś
krzyczy...
hmmm... tolerancja, jej znaczenie, zastosowanie, to
temat, który jest tak różnie pojmowany, że aż robi się
dziwnie... na pewno warto rozważyć w sercu i zawsze
poszukać odpowiedzi w sumieniu co jest właściwe, a co
nie, czy wszystko i zawsze trzeba tolerować... obyśmy
nie musieli na własnej skórze doświadczyć naszej
własnej tolerancji
Mądrze piszesz.
Mądre słowa i przekaz
Pozdrawiam, Aniu :)
Wszyscy chyba widzą, co się dzieje w naszym
społeczeństwie. Do nienawiści nawołują. Z wiary tarczę
czynią do hipokryzji,lekceważą słabszych i inaczej
myślących. Cała prawdę przedstawiłaś w wierszu.
Pozdrawiam radośnie, moc serdeczności wysyłam :-)
Anno racja, wszystkiego nie da się tolerować, ale
ciągłe nawoływanie do nienawiści i podjudzanie
prowadzi do paranoi... smutne to