Tożsamość
Kim jestem?
Któż to wiedzieć raczy.
Jestem duchem niespokojnym,
ogniem który płonie,
krótką chwilą ..
Wiatrem we włosy wplątanym,
spojrzeniem niepokornym,
kwiatem jabłoni, który wabi i mami..
Strumieniem kamienie myjącym,
łzą i uśmiechem .
Jestem świtem i zmierzchem,
u progu życia stojącym.
autor
serena1953
Dodano: 2011-05-19 13:08:35
Ten wiersz przeczytano 794 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
bardzo ciekawie, krótko i interesująco o sobie :-) (w
dwóch miejscach zastosowałaś moim zdanie troszkę
niepotrzebnie - inwersję, napisałabym raczej tak
"Strumieniem myjącym kamienie" i "stojącym u progu
życia") pozdrawiam :-)
Jesteś wszystkim w przeciwieństwie do mnie, ja tylko
człowiekiem ...ciekawy wizerunek :)
Nie, nie - tylko nie zmierzchem, na zmierzch jeszcze
za wcześnie.
po prostu jestem i mogę zmieniać się jednym gestem :)
Witaj,pięknie,pozdrawiam+++
Piękny wiersz, bardzo podobają mi się metafory i
porównania :)))
Pozdrawiam :)
Witaj, jakie to piękne, że posiadamy wolność
myślenia i działania. bardzo ładny wiersz,pozdrawiam
Pięknie o życiu,które cały czas płonie,niech kwiatem
jabłoni zawsze będzie.
Możemy być kim zechcemy. Dlatego życie jest takie
piękne. Pozdrawiam:)